W 2018 roku zupełnym przypadkiem natrafiłam na informację, że w pobliskiej hodowli pudli średnich na dom czeka płowa suczka. Dziś nie mam wątpliwości, że było to przeznaczenie, bo w tamtym czasie w Polsce były trzy hodowle tego koloru, a na szczeniaka zwykle czekało się latami - ja trafiłam na dostępną suczkę w swoim mieście.

W hodowli Melagracja FCI przez pierwsze 8 tygodni życia Blue byłam wiele razy - za to ogromnie dziękuje Agacie, właścicielce hodowli i mojej aktualnej dobrej koleżance.

 Byłam otwarta na wystawianie suczki, ale kiedy podczas przeglądu miotu okazało się, że Blue może mieć potencjalnie wadliwy zgryz, nie byłam załamana tą informacją -

nie był to mój priorytet.